Od lat dostaję masę pytań o koszt życia w Gruzji – czy warto przyjechać tu na stałe, w co można zainwestować, na co uważać. Na podstawie własnych doświadczeń postanowiłem przygotować kompletny poradnik. W artykule znajdziecie argumenty za i przeciw decyzji o przeprowadzce do Gruzji oraz przykładowe ceny za wynajem lub zakup mieszkania albo domu, produkty spożywcze, opiekę medyczną, koszt prowadzenia biznesu, apartamenty wakacyjne w Batumi, itd. Jestem przekonany, że zebrane przeze mnie informacje przydadzą się wszystkim, którzy rozważają przyjazd na Kaukaz. Życzę powodzenia i do zobaczenia w Tbilisi!
Spis treści

Dzielnice Tbilisi – w której warto zamieszkać?
Sam mieszkam w Tbilisi z przerwami od 2014 roku. Wcześniej część roku spędzałem w Gruzji, część w Polsce. Obecnie większość czasu jestem tutaj. Najpierw pomieszkiwałem w dzielnicy Vake – 15 minut jazdy samochodem od centrum – następnie, przez prawie 4 lata, w Didube-Chugureti – 5 minut jazdy od centrum. W zasadzie na starówkę i Plac Wolności chodziłem głównie na piechotę. Miałem pod nosem popularne restauracje i kluby, a także interesujące zabytki. W Vake zajmowałem mieszkanie na parterze, z wyjściem na teoretyczny, przynależący do mieszkania ogródek. Zapytacie dlaczego teoretyczny. Cóż, po pierwsze najbardziej dokuczliwi byli sąsiedzi, którzy regularnie wyrzucali do niego swoje śmieci, m.in. zużyte chusteczki higieniczne, puste paczki po papierosach, pety, łuski słonecznika, zdarzały się też prezerwatywy (!). Nie mogłem zrozumieć jak można kłaniać się sobie i wymieniać uprzejmości a potem z balkonu rzucać mi swoje śmieci do ogrodu i przyglądać się jak sprzątam ten bałagan, którego sam przecież nie narobiłem. Po drugie nie było tam słońca, zatem jego brak plus codzienna porcja odpadów, gwarantowała, że nigdy nic tam nie wyrośnie. Niestety to dość typowe w Gruzji, nawet w Vake, która nazywana jest najbardziej prestiżową i drogą dzielnicą w mieście, zamieszkałą przez polityków, dyplomatów, obcokrajowców oraz zamożniejszą klasę średnią.
Podobne historie zdarzają się również u moich teściów, mieszkających w dzielnicy Temka, w starym bloku tzw. „chruszczowce”. Tutaj wszyscy się znają (co nie przeszkadza śmiecić pod np. oknem sąsiadów). Wieczorami wspólnie zasiadają na ławeczkach i w garażach lub ich sąsiedztwie. Czasem garaż to prawie dodatkowy salon, nawet z kuchnią (!) lub piwniczka z winem. Jeden z moich znajomych właśnie pod garażem, wykopał marani (piwniczkę na wino), a ja z teściem zrobiłem 10 litrów własnej wódki, która teraz w dębowej beczce, powoli zamienia się w koniak.


W Chugureti było też dosyć głośno. Za to zaletą mieszkania w tym miejscu była nie tylko bliskość centrum, o czym wspominałem wyżej, ale też całodobowy sklep naprzeciwko. Niestety złote przeboje puszczane na maksa w każdym przejeżdżającym lub stojącym przed marketem samochodzie, skutecznie uprzykrzały życie, szczególnie wieczorem. Również hałas generowany przez kai biczebi – gruzińskich dresiarzy – lokalną subkulturę osiedlowych chłopaków, był mocno uciążliwy. Moich dwóch sąsiadów – ojciec i syn – nie dość, że nadużywało narkotyków lub mieszanki różnych leków (sporo ich można kupić bez recepty) w wiecznym dylemacie finansowym, często w nocy się wydzierali, albo urządzali długie pseudo dysputy zapewne o wyższości gruzińskiego wieszcza narodowego Shoty Rustavelego nad Williamem Shakespeare’m. W każdym razie coś w tym stylu. 😉

Obecnie mieszkam w peryferyjnej dzielnicy Temka, niedaleko moich teściów. Dużo dalej od centrum, ok. 30 minut jazdy samochodem, ale w nowo wybudowanym bloku. Z widokiem na nieukończony od prawie pięćdziesięciu lat budynek mieszkalny, nazywany zresztą arashenda (gruz. „nieukończony”) oraz pomnik Chronicles of Georgia autorstwa rzeźbiarza monumentalisty Zuraba Tsereteli.
W artykule Dlaczego warto zamieszkać w Gruzji przedstawiałem jasne strony życia w naszym kaukaskim kociołku. Teraz czas na przedstawienie kosztów życia w Gruzji. Ceny podaję w lokalnej walucie lari (GEL). Porównać kursy walut możecie na stronie xe.com.

Nieruchomości w Gruzji
Ile kosztuje wynajem mieszkania w Tbilisi, gdzie szukać ofert wynajmu?
Wynajęcie mieszkania w Tbilisi nie jest trudne. Obcokrajowcy najchętniej wybierają dzielnice centralne – Mtatsminda, Sololaki, Vera, Vake, Saburtalo położone wzdłuż głównej linii metra. Mniej chętnie – Isan-Samgori, Didube-Chugureti, radzieckie blokowiska Gldani, Nadzaladevi (rejon Temka, Sarajishvili, Guramishvili, Nakhalovka, Akhmeteli, Mukhiani). Ofert można szukać na stronie www.myhome.ge oraz na licznych grupach na Facebooku np. Flatshare in Tbilisi. W przypadku najmu przez obcokrajowców oczywiście trzeba podpisać stosowną umowę. Cena zwykle podawana jest w dolarach amerykańskich, natomiast płacić należy przelewem wyłącznie w GEL (lari). Należy zatem co miesiąc sprawdzić bankowy kurs dolara. W przypadku wynajmu lokalu na firmę zarejestrowaną w Gruzji należy doliczyć 22 % podatku, płatnego na oddzielny rachunek. Ceny wynajmu mieszkania w Tbilisi zaczynają się od 300 GEL (ok. 100 USD) do 400 dolarów i zależą od metrażu i okręgu Tbilisi.
Zakup nieruchomości w Gruzji
Przy zakupie mieszkania w Tbilisi obowiązują mniej więcej te same reguły, tzn. cena zależna jest od lokalizacji. I tak na przykład w rejonie Mtatsminda cena za metr kwadratowy to 1100 USD/m.kw, w Vake 970 USD/m.kw., w Saburtalo od 750 do 950 USD/m.kw. Średnia cena za metr kwadratowy uwarunkowana jest standardem mieszkania i w przypadku nowej inwestycji stopniem jej ukończenia. Wszystkie nowe budynki oddawane są w stanie deweloperskim. Dane pochodzą z rządowej strony bpn.ge za 2019 rok. W peryferyjnych dzielnicach koszt metra kwadratowego jest niższy i wynosi od 450 USD za m.kw. Dwupokojowe mieszkanie, 53 metry z tarasem, biały montaż, w nowym bloku w rejonie Nadzaladevi w 2020 roku można było nabyć za 28 tysięcy dolarów.
Dom do remontu w winiarskim regionie Kachetii to koszt od ok. 10 000-15 000 USD. Podobnie kształtują się ceny domów w innych regionach Gruzji.

Czy obcokrajowiec może kupić dom/mieszkanie w Gruzji?
Obcokrajowiec bez problemu może zakupić mieszkanie lub dom w Gruzji. I co ważne jeżeli kupi nieruchomość za kwotę nie mniejszą jak 100 tys. USD to przy okazji zyska kartę rezydenta (gruziński dowód osobisty).


Czy obcokrajowiec może kupić ziemię w Gruzji?
Zgodnie z gruzińskim prawodawstwem obcokrajowiec nie może kupić ziemi w Gruzji. We wszystkich znanych mi przypadkach ziemia została kupiona na członka gruzińskiej rodziny w przypadku mieszanych małżeństw lub „na słupa”.

Tbilisi, Kutaisi, Batumi, a może prowincja – gdzie zamieszkać?
Wszystko zależy od preferencji, rodzaju wykonywanej pracy, planów inwestycyjnych w Gruzji. Tbilisi jest największym miastem i drugą co do wielkości stolicą na Kaukazie Południowym (ustępuje Baku w Azerbejdżanie, wyprzedza armeński Erywań). Z perspektywy obcokrajowca Tbilisi jest najlepszym wyborem. Miasto żyje przez cały rok. Jest tu najwięcej klubów, restauracji, wine barów, teatrów, kin, koncertów i innych wydarzeń kulturalnych, a także galerie handlowe (jeśli ktoś za nimi tęskni) i mnóstwo opcji na jednodniowe wypady za miasto.
Czy warto kupić apartament na wynajem w Batumi?
Bardzo wiele osób zadaje mi to pytanie i każdemu odpowiadam, że, według mnie, to już nieopłacalna inwestycja. Przed Polakami na ten pomysł wcześniej wpadli Ukraińcy, Rosjanie, Kazachowie, Izraelici, Irańczycy oraz oczywiście sami Gruzini. W znacznym stopniu rozbudowano też bazę hotelową. Obecnie w Batumi mamy do czynienia z nadpodażą miejsc noclegowych w stosunku do ilości turystów. Sami Gruzini mają problem z wynajmem swoich wakacyjnych nieruchomości. Niestety na takie „okazje inwestycyjne” namawiają różni pośrednicy i nęcą „zwykłych” Kowalskich. Być może dla innych inwestycja w Gruzji to szansa na „schowanie” kapitału poza Unią Europejską. Nie wiem, ale logika podpowiada, że nie ma to sensu, bo mieszkanie będzie stało puste. I co z tego, że apartament wakacyjny w Batumi można kupić już od 550 USD/m.kw w stanie surowym zamkniętym? Trzeba pamiętać, że Batumi żyje tylko przez 3 miesiące turystycznego sezonu. Czy taka inwestycja faktycznie może się zwrócić w ciągu 6-8 sezonów? Nieprzekonanych zapraszam do Gruzji, żeby osobiście sprawdzili czy to rozsądny pomysł.

Opłaty za media w Gruzji – prąd, gaz, woda, wywóz śmieci
Dostawcą energii elektrycznej w Tbilisi jest firma Telasi, rozliczająca pobrane kilowatogodziny. Pobór do 101 kWh kosztuje za 1 kWh 14,5 tetri, od 101 kWh i więcej 18,6 tetri. Ta wyższa dedykowana jest np. dla sklepów, hoteli, dużych firm, które przez całą dobę korzystają m.in. z lodówek czy klimatyzacji, itd. W gospodarstwie rodzinnym nie ma raczej możliwości przekroczenia tych magicznych 101 kilowatów. Z własnego podwórka wiem, że w najcieplejszych dniach lata, kiedy 2 klimatyzatory w 75-metrowym mieszkaniu pracowały 24 godziny na dobę, koszt miesięczny za energię elektryczną wynosił ok. 100-120 GEL. Oczywiście należy brać pod uwagę cały pobór, a więc i oświetlenie, pracę innych urządzeń elektrycznych – np. komputerów, drukarki, czajnika elektrycznego, no i rzecz jasna pralki (w Gruzji w upalne miesiące też pierze się w zasadzie codziennie nawet po kilka razy). Jesienią i zimą koszt nie przekracza 20-25 GEL miesięcznie.

Dostawcą gazu w Tbilisi jest firma Tbilisi Energy; stawka gazu dla jednego metra sześciennego to 0,46 tetri (gruzińskich groszy). Znowu posłużę się przykładem własnej rodziny. Centralne ogrzewanie w mieszkaniu (75 m2) w Didube-Chugureti mieliśmy gazowe. Mieszkanie wyposażone było w 6 dużych kaloryferów. W same chłodne miesiące kiedy ogrzewanie było włączone przez całą dobę płaciliśmy miesięcznie 150-180 GEL. Opłata ta zawierała także ogrzewanie wody (piec gazowy) i przygotowanie posiłków (kuchenka gazowa). Latem gaz kosztuje nas łącznie (gotowanie i podgrzewanie wody) maksymalnie 15-20 GEL za miesiąc.
Koszt rachunków za wodę i wywóz śmieci, podobnie jak w Polsce, zależy od ilości osób zarejestrowanych w mieszkaniu. Koszt wywozu śmieci to średnio 5 GEL na osobę miesięcznie, przy czym śmieciarki kursują po tbiliskich ulicach i opróżniają pojemniki nawet 3 razy dziennie.
Woda kosztuje 5-6 GEL od osoby miesięcznie. Jeżeli nie jest używana, mieszkanie stoi puste, to opłaty nie są naliczane. Na wiosnę 2018 roku zapłaciłem w mieszkaniu w Didube Chugureti z góry za wodę ok. 300 GEL „na zaś” i do października 2020 z tego zeszło jedynie 60 GEL….
Rachunki są przynoszone do domów przez pracowników tych firm. I tym sposobem raz w miesiącu odwiedzają nas panowie inkasenci od wody, śmieci, prądu (te trzy media na wspólnym rachunku) i gazu (drugi rachunek).

Paybox – wszystkie opłaty w jednym miejscu
Opłaty za media można dokonywać przez Internet, przez konto bankowe lub w popularnych w Gruzji, innowacyjnych urządzeniach, które nazywają się payboxami. Przypominają bankomaty z dotykowym wyświetlaczem. Stoją w każdej wiosce i miejscowości, przed każdym sklepem i większością miejsc użyteczności publicznej. Wszędzie! Nie ma w Gruzji zwyczaju dokonywania opłat na poczcie, jak w Polsce, chociaż kiedyś tak było. Obecnie wszystko można opłacić w Paybox. Rachunki, mandaty policji, bilety i abonamenty w strefie płatnego parkowania, hazard, przelewy, sieci komórkowe, doładowania, firmy pozabankowe mikrofinansowe – mikropożyczki, etc.
Edukacja i zdrowie w Gruzji
Opieka medyczna w Gruzji – badania, stomatolog, protetyka, operacje w szpitalu, poród
Wszyscy obywatele posiadają bezpłatne podstawowe ubezpieczenie zdrowotne. Ubezpieczenie obejmuje – nagły medyczny serwis i transport karetką do szpitala, obsługę lekarza rodzinnego w przychodni, szczepienia, asystę osobom niepełnosprawnym, operacje z limitem do 15 000 GEL rocznie dla dzieci do lat 6 i emerytów (60 lat kobiety i 65 lat mężczyźni). Dla innych dorosłych i młodzieży, wprowadzono w tym zakresie różne limity i zniżki. Ponadto bezpłatne są operacje i leczenie osób z nowotworami, w tym lekarstwa. Rządowy program obejmuje też kobiety w ciąży. W jego ramach jest 8 bezpłatnych wizyt lekarskich, do 500 GEL finansowany jest szpitalny poród siłami natury a do 800 GEL poród przez cesarskie cięcie. Natomiast np. znieczulenie miejscowe przy porodzie oraz pobyt w prywatnych klinikach trzeba opłacić samemu. Koszt porodu w prywatnej klinice – znieczulenie miejscowe, oddzielny pokój VIP, czterodniowy pobyt – to koszt od 800 GEL do nawet 3000 GEL.
W Gruzji można również wykupić dodatkowe prywatne ubezpieczenie. Polecam je oczywiście wszystkim obcokrajowcom. Programy ubezpieczeniowe dla obcokrajowców zaczynają się od 12 do 90 GEL miesięcznie.
Pakiety ubezpieczeniowe nie obejmują stomatologii, dlatego trzeba płacić za te usługi oddzielnie. Średni koszt jednej plomby, to ok. 50 GEL, ale wpływ na te cenę ma renoma kliniki i jej lokalizacja. Wybielanie zębów kosztuje od 500 GEL, wykonanie licówek od 300 GEL/ząb, a koron porcelanowych od 400 USD wzwyż.
Niektóre prywatne kliniki, gabinety stomatologiczne oraz salony piękności oferują usługi na poziomie zbliżonym do zachodnio-europejskiego. Różne zabiegi medycyny estetycznej – powiększanie piersi, operacje nosa, liposukcja, abdominoplastyka (plastyka brzucha) – mogą kosztować nieco mniej niż w Polsce. Dla przykładu w Gruzji za operację nosa płaci się od 3000 GEL (ok. 4,5 tys. PLN), powiększanie piersi od 5000 GEL (7,5 tys. PLN). Podobnie jest z zabiegami stomatologicznymi typu licówki, koronki, implanty.
Do 12 tygodnia obywatelki w Gruzji mogą zrobić farmakologiczną aborcję w szpitalu. Po 12 tygodniu aborcja jest nielegalna. Niestety istnieje ogromne podziemie aborcyjne.
Legalna jest surogacja, ale nie wolno sprzedawać dzieci poza granice kraju.
Edukacja w Gruzji – publiczna i prywatna – szkoła podstawowa, szkoła średnia, studia
W Gruzji obowiązek nauki obejmuje dzieci od 6 do 16 roku życia. Edukacja jest trzystopniowa. Szkoła podstawowa (początkowa) obejmuje klasy I-IV i V-VI, później mamy coś na kształt gimnazjum – klasy VII-IX. Następnie 3 lata nauki w szkole średniej. Po jej ukończeniu uczniowie przystępują do egzaminu, którego wyniki warunkują przyjęcie na uczelnię. Zatem im lepsze stopnie tym większy wybór uczelni wyższych. Ale nie wszyscy wybierają szkołę średnią, dlatego po zakończeniu nauki w gimnazjum można wybrać dwu lub trzyletnią szkołę zawodową, po której jednak nie można pójść na studia.

W Gruzji funkcjonują szkoły publiczne i prywatne. Publiczne szkoły są bezpłatne, poziom nauczania jest jednak niższy niż w szkołach prywatnych, a klasy są przepełnione. W szkołach państwowych może to być nawet 40 uczniów! W prywatnych zaś klasa nie może liczyć więcej niż 20 uczniów. Koszt szkoły podstawowej prywatnej zaczyna się od 120 GEL wzwyż, w zależności od miejsca w rankingu i lokalizacji.
W Tbilisi jest 5 międzynarodowych prywatnych szkół podstawowych. Roczne czesne oscyluje od 5 tys. GEL do 25 tys. USD, językiem wykładowym jest angielski i/lub gruziński. Przykładowe szkoły i ceny – „QSI” (angielskojęzyczna szkoła, 25 tysięcy dolarów), „Buckswood International School” – 7 tysięcy GEL rocznie, „Newton” – 5 tysięcy GEL rocznie, „European School” – 4 000 EURO, „British Georgian Academy” w zależności od klasy 1-8 od 4200 dolarów, 9-12 klasy 4800 USD. British Georgian Academy ma także swoje przedszkole w cenie 3200 dolarów rocznie. Caucasus French School z językiem francuskim kosztuje od 5100 do 5500 EUR rocznie.
Edukacja akademicka – uniwersytety w Gruzji
Edukacja wyższa, podobnie jak w Polsce, jest trzystopniowa – licencjat, magisterium, doktorat. Po ukończeniu 12 klas (szkoła podstawowa, gimnazjum i średnia), żeby dostać się na studia należy zdać jednolity egzamin narodowy zarządzony przez władze Gruzji. Tak naprawdę są to 4 egzaminy z przedmiotów – język gruziński; język obcy (rosyjski, angielski, niemiecki); ogólne umiejętności obejmujące matematykę i logikę, wreszcie ostatni związany z kierunkiem studiów – techniczny, medyczny, ogólny.
Podobnie jak szkoły podstawowe i średnie uniwersytety są prywatne i publiczne. Zarówno do prywatnych jak i publicznych mogą uczęszczać obcokrajowcy. Uniwersytety publiczne kosztują 2250 GEL rocznie, ale można starać się o programy stypendialne na 30 %, 50 %, 70 % i 100 % edukacji przez całe 4 lata do licencjatu. Prywatne uczelnie mają różne ceny, zaczynają się od 2250 GEL rocznie i dochodzą do 10 tysięcy GEL. W Tbilisi jest kilka bardzo drogich uniwersytetów m.in. Grigol Robakidze University – najdroższy kierunek kosztuje tutaj 10 tys. GEL rocznie; Caucasus University – zaczyna się od 2250 GEL i dochodzi do 10 tys. GEL. Jest też Uniwersytet lotnictwa cywilnego, koszt 8800 GEL rocznie, a także Free University Business Administration – 7 000 GEL czy International Black Sea University – 5 500 GEL rocznie.

Życie codzienne w Gruzji – koszt

Zakupy w Gruzji
W Tbilisi znajdziemy duże supermarkety takich marek jak Carrefour, Fresco, Universam, Goodwill, Smart, ale też małe sieciówki jak Nikora, Ori Nabiji (gruz. „dwa kroki”), Magnit, Spar i mniejsze sklepy. Obecnie nasze miesięczne zakupy spożywcze w Carrefour, który jest najtańszym supermarketem, zamykają się w kwocie ok. 300 GEL. Gdy mieszkaliśmy w Didube-Chugureti i naprzeciwko mieliśmy całodobowe Fresco, najdroższy market w Gruzji, wydatki te były wyższe. Zdarza nam zamawiać owoce i warzywa z dowozem ze szklarni i z kachetyjskich wsi. Zamówienia dokonuje się w aplikacji mobilnej. To bardzo fajne i ekonomiczne rozwiązanie. Problemem jest tylko to, że trzeba zamówić tych warzyw i owoców minimum za 50 GEL, a to spora ilość. Dlatego dzielimy się zamówieniem z rodzinką.



Średnie koszty produktów z Carrefour (wrzesień 2020)
- woda mineralna – Nakaduli, 2 litry – koszt 1,10 GEL,
- chleb gruziński – lawasz – 0,80 tetri-1 GEL
- soki, cola, fanta, sprite, lemoniady – 1 litr, od 2 GEL,
- wino butelkowane w sklepie – od 6 GEL,
- kawa rozpuszczalna Jacobs Monarch, 750 g – 20,50 GEL,
- piwo gruzińskie – Zedazeni 0,5 – 2,20 GEL, Kayaki 0,5 – 2,90 GEL, Heineken 0,5 – 3,75 GEL,
- papierosy Marlboro – od 5,5 GEL.
Produkty mleczne
- mleko Parmalat 0,5 % – 1 litr – 4,75 GEL,
- śmietana Soplis Nobati 15 % 180 g – 1,95 GEL,
- twaróg wiejski Soplis Nobati 0% 170 g – 3,55 GEL,
- ser Mlekovita do smarowania – 150 g – 3,85 GEL,
- kefir 950 g 1,5 % – 3,85 GEL,
- ser sulguni – 1 kg – 8 GEL,
- masło – 5-7 GEL,
- jaja – 10 szt – 3,55 GEL.
Kosmetyki
- żel pod prysznic Nivea for Men 250 g – 6,95 GEL,
- krem do twarzy – 12-15 GEL,
- szampon do włosów Syoss 500 g – 7,95 GEL,
- olejek do opalania – 15 GEL,
- wilgotne chusteczki 250 szt. – 7,50 GEL,
- pieluchy dla dziecka – 94 szt. – 53 GEL.
Warzywa i owoce
- banany, 1 kg – 3 GEL,
- jabłka, 1 kg – 1,80 GEL do 3 GEL,
- pomidory, 1 kg – 1,10 GEL,
- ogórki, 1 kg, 1,10 GEL.

Polskie produkty w gruzińskich sklepach
W Gruzji można trafić na takie polskie produkty i marki jak sery Mlekovita i Lactima, bombonierki Mieszko, czekolady Wawel, wódki Żubrówka, kosmetyki Ziaja, rzeczy dla dzieci Canpol, suplementy diety Olimp Labs i od niedawna mrożonki Hortex. W sklepach budowlanych znajdziecie też farby Śnieżka czy chemię domową Sidolux.
Elektronika w Gruzji
W większości wypadków artykuły RTV i AGD będą nieco droższe niż w Polsce. Również telefony komórkowe, komputery i części komputerowe mogą kosztować nawet dwa razy tyle! Nie ma w Gruzji takich marketów jak Media Markt, w których można kupić nie tylko telewizory, pralki czy odkurzacze, ale także płyty CD, filmy na DVD czy Blue-Ray, oraz konsole i gry.
Restauracje, dowóz jedzenia do domu
Mając aplikację Glovo, Wolt lub menu.ge możecie zamówić nie tylko jedzenie i zakupy spożywcze, czy artykuły chemii gospodarczej, ale także papierosy i alkohol. Koszt dostawy zaczyna się od 2,5 GEL. Minimalne zamówienie np. ze sklepu spożywczego Nikora to koszt 20 GEL. Glovo dodatkowo przyciąga różnymi promocjami np. jeśli wykupicie miesięczny abonament za 16 lari, dowiozą wam nawet codziennie wszystkie potrzebne zakupy lub zamówienia z restauracji bezpłatnie.
Osoby zmęczone kuchnią gruzińską mogą wybierać z bogatej oferty restauracji z kuchnią amerykańską, włoską, indyjską, tajską. Należy jednak liczyć się z tym, że kuchnia międzynarodowa jest droższa niż np. w Polsce.
Siłownia, trener personalny w Gruzji
Koszt miesięcznego karnetu bez limitu na całodobową siłownię w Tbilisi zaczyna się od 80 GEL; od 150 GEL kosztuje 12 treningów z trenerem personalnym.
Usługi kosmetyczne w Gruzji
W Tbilisi i Batumi działa już kilka modnych salonów fryzjerskich dla mężczyzn tzw. barber shopów. Pakiet Combo, czyli strzyżenie włosów i brody z modelowaniem to koszt od 35 GEL. Moje ulubione salony w Tbilisi to Camora i Partizan. Usługi fryzjerskie dla kobiet to koszt od 10 GEL, manicure zwykły od 10-15 GEL, hybrydowy od 25 GEL, pedicure od 40 GEL.
Paczka z Polski do Gruzji
Z Polski można wysłać paczkę do Gruzji zamawiając usługę bezpośrednio u takich międzynarodowych przewoźników jak DHL, FEDEX, TNT lub GSL lub za pośrednictwem wielu firm kurierskich (wystarczy w wyszukiwarkę wpisać „paczka do Gruzji”). Polecam tę opcję ponieważ oferują tańsze usługi niż ww. W obu przypadkach kurier przyjedzie do was i odbierze przesyłkę. Poczta lotnicza jest szybka ale droga. Paczka z Polski, ważąca 10 kg. dotarła do mnie w ciągu zaledwie czterech dni, ale koszt położył mnie na łopatki, wynosił około 1300 PLN. Taniej, ale za to dłużej, bo około 18 dni, wyniesie transport lądowy. Sprawdziliśmy cenowo i ten wariat – tym razem paczka 5 kilogramów kosztowała ok. 400 PLN. Musicie też zwrócić uwagę na przesłane, przez wybranego przewoźnika, dokumenty, w szczególności zaś na fakturę „proforma” (Proforma Invoice). Gruzińscy celnicy wymagają bardzo szczegółowego wykazu zawartości paczki, cen zarówno w złotych jak i przeliczenia ich na EURO bądź USD oraz wpisania kodów taryfy celnej. Znajdziecie je na stronach Ministerstwa Spraw Zagranicznych – https://ext-isztar4.mf.gov.pl/taryfa_celna/
Dla przykładu – kocyk niemowlęcy – kod 94, ubranka dla dzieci – kod 6209, zabawki – 95, drobne urządzenia AGD – 8516.
Paczki z Polski dostawaliśmy za pośrednictwem firmy Fedex, ale współpraca z nimi w Gruzji to droga przez mękę – pracownice tej firmy w Tbilisi prezentują najgorsze oblicze gruzińskiego olewactwa i braku obsługi klienta na jakimkolwiek poziomie. Nic nie wiedzą, nie chcą pomóc, nie chcą oderwać się od swoich prywatnych spraw i rozmów telefonicznych z koleżankami żeby załatwić sprawę klienta. To znane również z innych krajów postsowieckich takie „przeciąganie” i „przeczekiwanie” aż klient sobie pójdzie i przestanie zawracać głowę. Coś okropnego!
Za paczki z zadeklarowaną wartością więcej niż 300 GEL należy zapłacić dodatkowe opłaty celne, o czym raczej nikt was wcześniej w Polsce nie uprzedzi.
Czy trzeba znać język gruziński żeby mieszkać w Gruzji?
Znajomość języka gruzińskiego przez obcokrajowców, którzy pracują np. w branży turystycznej czy jako cyfrowi nomadzi lub reprezentanci zachodnich firm nie jest wymagana. Wśród polskich przewodników jest wielu, którzy posługują się wyłącznie językiem angielskim. W Gruzji ze starszymi osobami porozumiecie się bez problemu po rosyjsku, z młodszymi po angielsku. Warto znać j. rosyjski, który przyda się nie tylko w Gruzji ale w wielu innych krajach w rejonie.

Transport w Gruzji
Zakup samochodu w Gruzji
Obcokrajowiec może przyjechać do Gruzji autem na swoich tablicach, auto może być w Gruzji przez 3 miesiące, potem trzeba zrobić tzw. „Armenia run”, przekroczyć granicę z Armenią i wrócić do Gruzji. Cudzoziemiec może kupić także auto w Gruzji z gruzińskimi tablicami. Należy się tylko liczyć z tym, że podobnie jak kiedyś Polska, tak teraz Gruzja jest złomowiskiem świata. Jest tu masę powypadkowych samochodów, pokrojonych na części, sprowadzanych w kontenerach z USA. Stąd tak wielka popularność Mercedów ML 350, Lexusów RX 330 i 400, czy 12-letnich Porsche Cayenne. Również w Gruzji są tysiące aut z Japonii, z kierownicą po prawej stronie. Toyoty Vitz (Yaris) i inne modele produkowane na japońskie rynki. Większość taksówek w Tbilisi to obecnie Toyoty Prius ośmio i dziesięcioletnie, a nawet starsze. W Gruzji istnieje obowiązek wykonywania badań technicznych raz w roku. Nie ma natomiast konieczności ubezpieczenia OC i AC. Auto można nabyć za pośrednictwem firm, które świadczą sprowadzają je z Japonii, USA, czy Niemiec.
Inną opcją jest AUTOBAZAR – ogromne targowisko samochodowe w miejscowości Rustavi, Przychodzisz, wybierasz model od Opla do Mustanga, spotykasz się ze sprzedawcą, negocjujesz cenę i kupujesz. Na miejscu, oczywiście przed zakupem, można wykonać przegląd techniczny i zarejestrować samochód na siebie, a także od ręki odebrać nowe tablice rejestracyjne. W Gruzji bardzo popularne jest personalizacja tablic. Koszt personalizacji zaczyna się od ok. 100 GEL, a kończy na 10 tysiącach GEL. Na bazarze w Rustavi można kupić samochód z importu albo już używany przez obywatela Gruzji na gruzińskich numerach. Podobnie jak w Polsce można też znaleźć ogłoszenia sprzedaży samochodu w Internecie, na stronie myauto.ge albo na Facebooku. W Gruzji znajdziecie też salony samochodowe z nowymi pojazdami takich marek jak Ford, Audi, Toyota, Ssang Yong, Kia, itd.
Koszt paliwa w Gruzji
Podobnie jak na całym świecie na gruzińskich stacjach można nabyć benzynę, diesla i gaz. Cena gazu to 1,05-1,20 GEL za metr sześcienny, benzyna 95 kosztuje obecnie (wrzesień 2020) 1,84 GEL, a diesel 2,40 GEL za litr. W Gruzji najpopularniejsze stacje benzynowe to Gulf (kapitał amerykański), Wissol (kapitał gruziński), Rompetrol (kapitał rumuński), Socar (kapitał azerbejdżański).

Komunikacja miejska w Gruzji
Najpopularniejszym środkiem transportu między miastami są marszrutki – busiki – kursujące na określonej trasie. Codziennie korzystają z nich tysiące ludzi w całym kraju. Przez Gruzję przebiega linia kolejowa z Tbilisi do Batumi. Pociągiem można też dostać się do Kutaisi, Borjomi i Zugdidi. Loty krajowe obsługują linie Vanilla Sky z Tbilisi i Kutaisi do Mestii i Ambrolauri, są również rejsy z Tbilisi do Batumi. Pociągi z Tbilisi kursują też do Baku i Erywania. Natomiast z Erywania przez Tbilisi dojedziemy do Batumi..

Biznes w Gruzji
Założenie firmy i podatki w Gruzji – koszt założenia firmy, koszt księgowości, podatki
Cudzoziemiec może bez problemu zarejestrować firmę w Gruzji. Najbardziej popularne formy prowadzenia działalności to spółki z ograniczoną odpowiedzialnością lub spółki jawne. Do rejestracji spółki wymagana jest umowa spółki w języku gruzińskim z notarialnym tłumaczeniem na angielski (jeśli nie zna się gruzińskiego), umowa lub inny dokument poświadczający prawo do rejestracji firmy pod danym adresem, nie jest wymagany kapitał zakładowy. Można zostać właścicielem firmy w Gruzji w ciągu jednego dnia roboczego, dlatego że wszystkie procedury biurokratyczne są maksymalnie uproszczone. Wszystkie sprawy administracyjne w Gruzji realizuje się w Domu Prawa (Iustitsiis Sakhli), które funkcjonują w każdym większym mieście.

Koszt prowadzenia księgowości
Zaczyna się od 100 lari w górę.
Podatki w Gruzji
Podobnie jak w Polsce, istnieją różne podatki i ich stawki – PIT -20% (podatek od osób fizycznych); VAT – 18% (od towarów), CIT – 15% (podatek od osób prawnych) oraz podatek od zysków kapitałowych – 5%. Jeśli przebywamy w Gruzji ponad 183 dni w ciągu 12 miesięcy lub mamy zarejestrowaną firmę otrzymujemy rezydencję podatkową.
Gruzja to przyjazny kraj przedsiębiorcom, nie tylko z ww. względów. Podatki, które wymieniłem to, w porównaniu z Polską, pikuś.
W pierwszym roku działalności firmy jednoosobowej przedsiębiorcy są zwolnieni z podatków. Kolejnym plusem, jest również to, że jest wysoka kwota wolna od podatku – 100 tys. lari. Zatem jeśli nie mamy takich wysokich obrotów, podatku nie płacimy. W Gruzji nie ma ZUS, zatem oszczędzamy na składkach ubezpieczenia społecznego, które są bardzo niskie i wynoszą 2 % wynagrodzenia.
Innym bonusem jest również fakt, że Gruzja nie wdrożyła regulacji CRS, czyli władze nie przetwarzają i nie przekazują informacji o saldach kont bankowych. Mamy za to podpisaną z Polską umowę o unikaniu podwójnego opodatkowania. Istny raj podatkowy. 😉

Czym zajmować się w Gruzji?
Większość obcokrajowców w Gruzji zajmuje się przede wszystkim turystyką (organizacja wycieczek, hotelarstwo, inwestycje w apartamenty) i winem (są winnice prowadzone przez Polaków, Amerykanów, Francuzów). Do Gruzji można też przyjechać na studia. Na gruzińskich uczelniach studiuje dużo imigrantów z Indii. Kierunki medyczne są tańsze niż w Europie Zachodniej. W Gruzji mieszkają też reprezentanci międzynarodowych korporacji, przedstawiciele handlowi, dyplomaci oraz cyfrowi nomadzi. W czasach pandemii koronawirusa Gruzja reklamowała się jako kraj idealny dla pracy zdalnej. Co ciekawe dla Polaków w Gruzji nie ma żadnej polskiej restauracji. Czy jest to pomysł na biznes? Raczej nie, gdyby był, to już by taka restauracja działała. Podobnie z turystyką, nie ma żadnych innowacji. Pojawiają się wciąż nowe inicjatywy turystyczne prowadzone przez Polaków, większość kopiuje jednak to, co robią już inni. Niektórzy, co chwalą się, że są tutaj obecni najdłużej, od 15 lat klepią jeden i ten sam program! Wielu nie przetrwa (nie przetrwało) epidemii koronawirusa, która zamknęła Gruzję dla turystów z Polski na 12 miesięcy (albo i dłużej, stan na 28.09.2020). Więcej na ten temat pisałem w tekście – Koronawirus w Gruzji – czy turystyka przetrwa pandemię? Życie w czasach zarazy. Cz. 4.
Obywatelstwo Gruzji i karta pobytu
Karta pobytu w Gruzji
Dokument ten pozwala obcokrajowcom przebywać legalnie na terenie powyżej 1 roku. Cudzoziemiec może też otrzymać tymczasowe lub bezterminowe zezwolenie na pobyt. Tymczasowym zezwoleniem może być pozwolenie np. na pracę, studia, dla połączenia rodziny (jeśli obcokrajowiec ma tutaj małżonka, rodziców); można także otrzymać zezwolenie na pobyt jeśli jest się bezpaństwowcem. Jest też inwestycyjna karta pobytu dla tych, którzy zainwestowali w Gruzji więcej jak 300 tysięcy dolarów. Są również krótkoterminowe karty pobytu dla obcokrajowców, którzy zainwestowali w Gruzji w dom albo mieszkanie kwotę wyższą jak 100 tysięcy dolarów. Na podstawie zgody na pobyt otrzymuje się gruziński dowód osobisty. Za pierwszym razem można dostać terminową kartę pobytu na okres od 6 miesięcy do jednego roku, późniejszą możliwością przedłużania jej nawet do 5 lat. Inwestycyjna karta pobytu to tylko 5 lat. Koszt wykonania karty pobytu w urzędzie – 180 GEL – 30 dni, 300 GEL – 20 dni.

Bezterminowa karta pobytu
Przyznawana jest cudzoziemcom jeśli żona, dziecko oraz rodzice mają obywatelstwo gruzińskie lub w przypadku prowadzenia bardzo dużych inwestycji z wysokim obrotem rocznym.
Ile można przebywać na terenie Gruzji?
Obywatel polski może przebywać w Gruzji przez 365 dni, potem musi ją opuścić. Wiele znanych mi osób przekracza na 15 minut granicę z Armenią (wjazd na polski paszport), Turcją (wjazd na polski paszport) lub Azerbejdżanem (wiza konieczna dla Polaków) i wraca do Gruzji.

Podsumowanie
Koszt życia w Gruzji można porównać do polskiego miasta średniej wielkości jeśli chodzi o ceny wynajmu mieszkań w atrakcyjnych lokalizacjach. Droższe w Gruzji są importowane produkty spożywcze, elektronika, jedzenie z restauracji z kuchnią międzynarodową. Tańsze rachunki za media i dania kuchni gruzińskiej. Również mniej zapłacicie za proste zabiegi kosmetyczne, chirurgię plastyczną czy stomatologię, ale nie opłaca się przyjeżdżać do Gruzji na tzw. „turystykę medyczną”. Po doliczeniu kosztu biletu lotniczego, pobytu i dodatkowego przyjazdu na kontrolę to cena tych usług nie będzie konkurencyjna wobec oferowanych w Polsce. Obcokrajowcy, którzy mieszkają w Gruzji potrzebują co najmniej 1000 USD miesięcznie na komfortowe życie w Tbilisi, które pozwoli nie tylko na zaspokojenie podstawowych potrzeb ale również wycieczki po Gruzji i okolicznych krajach.

Witam
Mam pytanie. Piszesz: „Obcokrajowiec bez problemu może zakupić mieszkanie lub dom w Gruzji”, a zaraz potem „Zgodnie z gruzińskim prawodawstwem obcokrajowiec nie może kupić ziemi w Gruzji.” W jaki sposób zakupić dom, nie kupując ziemi? Przecież musi on stać na działce, czyli na ziemi. Jak jest faktycznie?
Obcokrajowiec może kupić bez problemu mieszkanie albo dom (oczywiście z działką, na której dom stoi i przynależnym ogrodem/ogródkiem). Nie może jednak kupić SAMEJ ziemi (np. pod uprawy winogron, itp., itd.).
Dziękuję za odpowiedź 🙂
Nie ma za co. 🙂
Gruzja leży w strefie aktywnej sejsmicznie. Budownictwo to przewiduje? Można czuć się bezpiecznie?
Tak, Gruzja i Armenia leżą w strefie aktywnej sejsmicznie. Wbrew pozorom trwalsze i lepiej sprawdzone jest radzieckie budownictwo. To, co dzieje się w budowlance teraz choćby w Tbilisi czy w Batumi woła o pomstę do nieba. Nie mam pewności czy sejsmolodzy pracują tak dokładnie jak dawniej.
Dzien dobry.
Czy moglbys podrzucic jakas strone na ktorej moglbym znalezc oferty sprzedazy nieruchomosci?
Na necie glownie oglasza sie domy /mieszkania w miastach,mnie interesuje dom na uboczu.
Z gory dziekuje