22 marca 2017 r. supra, czyli tradycyjna uczta gruzińska, została wpisana na listę niematerialnego dziedzictwa kulturowego UNESCO. Wyjątkowy status zapewnia tej części spuścizny historyczno-kulturowej Gruzji ochronę prawną i dowodzi, że supra jest czymś więcej niż tylko biesiadą. To spowity bogatym rytuałem ceremoniał, który syci ciało i ducha.
Paul Manning, dziennikarz badający etnografię postsowieckiej Gruzji, doszedł do wniosku, że gruzińskie życie społeczne to niemal niekończąca się supra. Trudno się dziwić, bo ta celebrowana od pokoleń i unikalna tradycja gruzińskiej kultury zapewnia wszystko, co potrzebne do życia. Obfituje w przyjazne towarzystwo, jedzenie i napitki, śpiewy i tańce oraz nieodłączne toasty, które urastają do rangi niepowtarzalnej, zrytualizowanej sztuki oratorskiej.
Spis treści
Znaczenie supry
Słowo „supra” (სუფრა) oznacza po gruzińsku „obrus” i pochodzi od arabskiej nazwy sufratun, określającej rozłożoną na podłodze tkaninę, przy której spożywa się posiłek. W języku perskim wyraz ten przybiera formę sofra, odnoszącą się zarówno do obrusu, jak i do dawnych praktyk religijno-magicznych. Perskie sofry już w starożytności były powiązane z opowieściami, wierszami i kazaniami, które recytowano w określonych momentach obrzędu. Można przypuszczać, że w takim kształcie, między VII a IV stuleciem p.n.e., zwyczaj ten dotarł do Gruzji. Nadano mu tu jednak indywidualny charakter, czerpiący z tradycji perskich, gruzińskich, czerkieskich i turkijskich. Obecnie supra spełnia w gruzińskiej kulturze kilka funkcji:
- żywieniową – ludzie mogą zaspokoić głód i pragnienie;
- relaksacyjną – ludzie mogą odpocząć, ukoić emocje, rozluźnić się;
- komunikacyjną – ludzie spotykają się, wymieniają informacje, nawiązują i umacniają więzi społeczne;
- wychowawczą i edukacyjną – ludzie zgłębiają panującą w ich kulturze hierarchię społeczną, która przejawia się także zajmowaniem określonego miejsca przy stole, a toasty i dyskusje uczą sztuki oratorskiej oraz przybliżają historię i kulturę kraju: jego obyczaje, literaturę, muzykę, sztukę, folklor;
- duchową – toasty wznoszone podczas supry pobudzają emocje, myśli, marzenia, pragnienia i tęsknoty. Wzruszają, rozbawiają, uwrażliwiają na świat;
- religijną – stół, przy którym odbywa się supra, stanowi symboliczne przedłużenie stołu ołtarzowego w kościele i pozwala na rytualną kontynuację obyczaju wieczerzy z czasów Chrystusa.
Historia supry
Źródła archeologiczne nie pozostawiają wątpliwości, że Gruzini biesiadowali już wieki temu. Potwierdza to odkryta w miasteczku Vani na zachodzie Gruzji rytualna statuetka tamady trzymającego róg, którą datuje się na VII w. p.n.e. (w Tbilisi w 2007 r. postawiono pomnik będący wierną, acz dużo większą kopią starożytnego posążka). Poza nią niewiele jest jednak źródeł, które pozwoliłyby zapoznać się z charakterem supry sprzed lat, a to dlatego, że – jak wyjaśnia polski historyk Bohdan Baranowski – „niemal do II poł. XVII w. Gruzja prawie nie posiadała kulturalnych kontaktów z Europą Zachodnią”. Z kolei podróżnicy i repatrianci wojenni, którzy trafiali na Kaukaz w XIX w. z rzadka zaglądali Gruzinom do kuchni, częściej koncentrując się na przyrodzie, architekturze, polityce i literaturze kraju. Z nielicznych przekazów pisemnych, stworzonych m.in. przez niemieckiego pisarza i tłumacza Artura Leista w latach 1884–1892, wiadomo tyle, że już dziesiątki lat temu supra składała się z kilku stałych części: uczty, toastów wznoszonych winem, śpiewów i tańców.
Zaskakujące – często również dla samych Gruzinów – jest to, że supry w postaci spotykanej współcześnie wywodzą się nie z zamierzchłej historii ich kraju, lecz z XIX w. Gruzja utraciła wówczas niepodległość, a wspólne biesiadowanie solidaryzowało bratnie dusze, dając okazję do rozmów o polityce państwa i życiowych priorytetach. Prawdopodobnie wtedy supra zyskała też bardziej świecki charakter. Z analiz antropologicznych wynika, iż znacząco zmienił się również charakter toastów, które z oszczędnych w słowa, śpiewanych życzeń zdrowia przeobraziły się w długie, moralizatorskie anegdoty i wspomnienia. Nadano im także określoną hierarchię, a osoba tamady (zwanego wcześniej tołumbaszą) stała się ważną instytucją każdej supry. Wówczas też do gruzińskiej mowy weszły pojęcia tamada i toast (można odnaleźć je w słowniku z XIX w. autorstwa Davida Czubinaszwilego). Tak kultywowany zwyczaj przetrwał do teraz i stał się jedną z wizytówek Gruzji – kraju gościnnych ludzi, którzy każdego zaproszą do wspólnego stołu i dla których gość jest darem od Boga.
Chcesz przeżyć prawdziwą gruzińską suprę?
Skontaktuj się ze mną, wybierz się na jeden z wyjazdów, które organizuję w Gruzji. Szczegóły znajdziesz na stronie mojej firmy Tamada Tour.
Supra – więcej niż zastawiony stół
Biesiady są w Gruzji częste i wszechobecnie organizowane: w restauracjach, ogrodach i parkach, szkołach i prywatnych domach. Gruzini zawsze znajdą powód, by przy lampce wina porozmawiać i zacieśnić więzi międzyludzkie, toteż obcokrajowcy mogą odnieść wrażenie, że miejscowi nie robią nic poza fetowaniem. To mylne odczucie – tak samo, jak błędnie odbierana jest przez osoby z zagranicy idea supry. Zasadza się ona przede wszystkim na spotkaniu, poetyckich toastach i śpiewach, które czynią całą uroczystość poruszającą i finezyjnie piękną.
„Kto trafi do Gruzji, […] będzie wprowadzony w rytuał biesiady, która dla Gruzina jest smakiem życia. Gruzin ucztuje przy każdej okazji. Jego pociąg do biesiady nie wynika z próżniactwa czy beztroski. […] Biesiada nie ma nic wspólnego z wyżerą, z ochlajem, z bibą. […] Gruzin gardzi pijaństwem, nie znosi picia na ilość. Stół jest tylko pretekstem. Smakowitym i winem zakrapianym, ale właśnie pretekstem” – tłumaczy Ryszard Kapuściński w Zaproszeniu do Gruzji, fragmencie cyklu reportaży Kirgiz schodzi z konia.
Dawniej suprę organizowano przy stole, który miał wyżłobienie w środku – znajdujące się w nim jedzenie spożywali wszyscy, co miało jeszcze bardziej zbliżyć do siebie biesiadników. Oczywiście dziś nikt już nie je z jednego „talerza”, lecz stół – suto zastawiony mięsem, pierogami chinkali, plackami chaczapuri, zupami, warzywami i ciastami – nadal pełni symboliczną funkcję: teatru, w którym każdy ma do odegrania swoją rolę. Każdą suprę cechuje ściśle ustalony porządek świętowania, a kluczowy moment następuje po posiłku. Przewodzący uroczystości tamada rozpoczyna wówczas wznoszenie toastów.
Tamada – mistrz ceremonii
Według jednej z hipotez termin „tamada” wywodzi się z języka czerkieskiego oraz powstał z połączenia słów tawi – „głowa” i magida – „stół”, co oznaczałoby, że osoba pełniąca tę funkcję jest głową stołu. Według innego wariantu słowo to tworzą wyrazy tawi i mada – „apetyt”, co można w wolnym tłumaczeniu oddać jako „pobudzający apetyt”. Obecnie słowo „tamada” jest najczęściej rozumiane jako „mistrz ceremonii” i w świeckim ujęciu stanowi kogoś w rodzaju wodzireja, kto przewodzi suprze, dbając o zachowanie rytuału: wznosi toasty, zajmuje gości i wyznacza ich hierarchię.
Tamadę wybierają biesiadnicy lub gospodarz domu. Na prywatnych uroczystościach funkcja ta jest powierzana komuś z obecnych, natomiast w przestrzeni publicznej, np. w restauracjach, coraz częściej prowadzeniem supry zajmują się zawodowi tamadowie oraz artyści kabaretowi i teatralni.
Tamadą jest zazwyczaj dojrzały (nie zawsze najstarszy wiekiem), cieszący się szacunkiem mężczyzna. Może to być najważniejszy z gości, ale koniecznie znający pozostałych (bo podczas toastów przedstawia ich z imienia i krótko o nich opowiada), obdarzony mocą przyciągania uwagi, darem deklamacji i mocną głową. Z tego ostatniego powodu rzadko zdarza się, aby funkcję tamady pełniła kobieta. Gruzini są bowiem przekonani, iż kobiety znacznie gorzej tolerują alkohol, a ponadto nie przystoi im dużo pić – i nie ma tu znaczenia fakt, że czasy pozwalają na dużo większą swobodę obyczajów. „Toasty są męską sprawą” – podsumowuje Kapuściński na łamach Kirgiz schodzi z konia.
Bycie tamadą to zawsze wielki zaszczyt, ale i wielkie wyzwanie. Mistrz ceremonii:
- ma ściśle określone obowiązki, np. musi perfekcyjnie znać kolejność i zasady wygłaszania toastów;
- powinien się cechować charyzmatyczną osobowością i umiejętnością wprowadzania miłej atmosfery, która zapewni gościom dobry nastrój;
- powinien umieć zagrzewać przybyłych do wspólnych śpiewów, gier i konkursów;
- musi być znakomitym oratorem, którego toasty, trwające nawet po 20 minut, olśnią gości;
- co wynika z powyższego, musi znać gruzińską literaturę i folklor ludowy – zazwyczaj tamadą jest więc osoba wykształcona i obyta;
- musi być błyskotliwy, mieć poczucie humoru i talent muzyczny. Dobrze, gdy – co w Gruzji niemal oczywiste – ładnie śpiewa, gra na instrumencie i zna narodowe tańce. Większość Gruzinów ma znakomity słuch muzyczny i chętnie urozmaica sobie suprę śpiewaniem – nierzadko można usłyszeć charakterystyczny dla Gruzji, wykonywany przez mężczyzn śpiew polifoniczny, który od 2008 r. znajduje się na liście niematerialnego dziedzictwa kulturowego UNESCO;
- musi umieć pić – i wcale nie oznacza to, że musi pić dużo, lecz mądrze, bo rozsądny mistrz ceremonii odpowiednio planuje przerwy między toastami. Gruzini są zdania, że prawdziwemu mężczyźnie niestraszne nawet spore ilości alkoholu, ale zarazem doskonale znają narodowe powiedzenie: „Kto nie ma umiaru w piciu, ten niech okryje się pogardą i zapomnieniem”;
- musi mieć wytrzymały pęcherz, bo opuszczenie biesiadników w celu wyjścia do toalety może zostać odebrane jako nietakt.
Mówi się, że genialny tamada to taki, który spełnia wszystkie powyższe warunki (wybacza mu się jedynie brak talentu muzycznego). Dobry może nie znać gruzińskiej prozy, poezji i folkloru. Normalny potrafi co najmniej ładnie przemawiać, gorszy nie zna prawidłowego przebiegu supry. Zły zaś potrafi tylko pić, a jednocześnie jest nachalny w zachęcaniu gości do konsumpcyjnej rozpusty.
Biesiady z udziałem Tamady organizuję podczas każdej wycieczki do Gruzji! Najlepsze są oczywiście te, które robimy w Kachetii, kolebce wina.
Etykieta wznoszenia toastów
Ściśle określona struktura supry niczego nie pozostawia przypadkowi. Jej główną oś wyznaczają toasty – sadgerzelo, co etymologicznie oznacza „życzenie długiego życia”. Ich ideę dobrze wyjaśnia Ryszard Kapuściński w reportażach Kirgiz schodzi z konia: toast jest „rodzajem rozmowy, etykietą i zarazem formą improwizacji panegirycznej […] Toast mówi się kilka minut, można mówić pół godziny. […] Toast to ważne expose, które się będzie potem długo dyskutować, roztrząsać, powtarzać. […] Toast musi być poetycki, bo życiu trzeba dodawać piękna. […] Najważniejsze jednak, żeby toast był afirmujący […]. W tym jest zawarty cały sens obyczaju. […] W tych pochwałach jest gradacja, są setki niuansów, tysiące odcieni. […] W takiej atmosferze samo jedzenie i picie spada do roli drugorzędnej, schodzi na margines. […] Biesiadnicy zajęci są toastem, sensem jego sformułowań, temperaturą wygłaszanych słów. W tych warunkach toast, choć zawsze pochwalny, ale jednak różnicowany, jednak stopniowany, staje się formą opinii publicznej, wyrazem poglądów otoczenia, rodzajem prywatnego Gallupa”. Nietrudno się domyślić, że wznoszenie toastów w gruzińskim stylu to nie lada sztuka – sztuka etykiety, refleksyjnej kreatywności i operowania słowem.
Szacuje się, że Gruzini znają aż 150 różnych toastów. Podczas większości supr wygłasza się ich 10–20. Sekwencja toastów jest z góry określona i stała, chociaż może się różnić w zależności od regionu kraju i powodu, z jakiego zorganizowano biesiadę. Chociaż toasty są powtarzalne ze względu na swoją tematykę, nigdy nie brzmią tak samo (a przynajmniej nie powinny). Zadaniem tamady jest wygłosić toast oryginalny i pełen twórczej inwencji.
W obecności bliskich i przyjaciół toasty bywają krótsze i niekiedy dowcipne, natomiast na formalnych spotkaniach mogą być dłuższe i poważniejsze. Dobrze wzniesiony toast potrafi głęboko roztkliwić i doprowadzić do łez – ze śmiechu albo wzruszenia. Łzy są dowodem kunsztu mistrza ceremonii, dlatego nie trzeba się ich wstydzić. Szczególnie gdy słyszy się coś tak barwnego i zabawnego jak:
„Idzie sobie osioł przez pustynię. Spragniony i wyczerpany, ujrzał dwie beczki. W jednej była woda, a w drugiej wino. Po długim namyśle napił się wody… Wypijmy za to, byśmy nie byli osłami i pili wino” czy „Dziewczyna szła wieczorem ulicą i usłyszała za sobą kroki. Obejrzała się, zobaczyła przystojnego chłopaka. Obejrzała się drugi raz, chłopak wciąż szedł za nią. Uznała, że warto na niego poczekać. Obejrzała się po raz trzeci – chłopaka już nie było… Wypijmy za to, by pracownicy kanalizacji miejskiej nie zapominali zamykać studzienek!”.
Zaproszeni do wspólnej uczty powinni pamiętać o kilku podstawowych zasadach:
- Toasty wznosi się winem, czaczą, czyli gruzińskim samogonem, względnie koniakiem, nigdy zaś piwem, ginem lub innym alkoholem, co byłoby równoznaczne ze zniewagą.
- Przy wyjątkowo ważnych toastach należy wstać, przy pozostałych można siedzieć.
- Gdy tamada zaczyna mówić, wszyscy muszą – tak jak on – lekko unieść kielich i trzymać go w górze do końca toastu. Jeżeli mowa jest długa, a ręka zaczyna opadać z sił, można ją stopniowo opuszczać.
- Gdy tamada mówi, nie powinno się jeść ani rozmawiać, gdyż zostałoby to odebrane jako brak szacunku.
- Nie wolno pić, dopóki tamada nie wygłosi toastu i sam się nie napije.
- Gość nie może sam zaproponować toastu, ponieważ byłoby to obrazą tamady. Współbiesiadnik wygłasza własny toast dopiero wtedy, gdy pozwoli na to mistrz ceremonii, zwracając się do wybranej osoby słowem alaverdi (ალავერდი). Kto dostaje głos, wygłasza toast na cześć kogoś z obecnych.
- Jeżeli tamada wznosi toast za konkretnego gościa, osoba ta powinna wstać, podziękować, poczekać, aż wszyscy wychylą kielichy, a następnie sama wypić do dna, czyli bolomde (ბოლომდე) – co oznacza też „szacunek”.
- Jeśli na suprę zostanie wniesiony napełniony winem barani lub kozi róg (chanci), którego ustnik zdobią misterne srebrne okucia, gość honorowy w ramach toastu wypija jego zawartość do dna – rogu nie wolno odstawić, bo wino mogłoby się wylać, co byłoby równoważne z brakiem respektu wobec ucztujących.
- Toast kończy się słowem gaumardżos, które oznacza „zwycięstwo” i zarazem jest zwrotem grzecznościowym: „Na zdrowie!”. Zgromadzeni stukają się kieliszkami z tamadą.
Pomiędzy kolejnymi toastami Gruzini rozmawiają na ich temat, oceniając ich treść i przekaz oraz wrażliwość i płynność wypowiedzi tamady. Często śpiewają i jedzą. To chwila świadomie czynionej przerwy w piciu alkoholu, by ten za szybko nie uderzył do głowy. Gdy mistrz ceremonii chce wygłosić kolejną przemowę, unosi kieliszek oraz zmienia pozycję ciała, intonację głosu i gestykulację, co pozwala odróżnić chęć wzniesienia toastu od zwykłego zabrania głosu w toczącej się dyskusji.
Kolejność wygłaszania toastów podczas supry
W Gruzji istnieją dwa rodzaje supry, różniące się nastrojami, serwowanymi potrawami i tematyką wygłaszanych toastów:
- radosna (ლხინის სუფრა, lchinis supra, keipi) – organizowana na wesele, urodziny i inne okazje; jest nieobowiązkowa, ale w rzeczywistości w Gruzji nie ma dnia bez supry keipi, jest nią nawet zwykła kolacja w rodzinnym gronie, a że czasem spotkanie przy stole trwa w najlepsze i zdaje się nie mieć końca – cóż, taka natura Gruzinów;
- smutna (ჭირის სუფრა, cziris supra, kelechi) – odbywa się obowiązkowo po pogrzebie oraz w rocznicę śmierci i dzień zmarłych.
Lchinis supra
Toasty wygłaszane podczas supry radosnej noszą nazwę sadghegrdzelo (სადღეგრძელო). Są to w szczególności peany na cześć chwili, chwalące ludzi, rzeczy i zjawiska, dzięki którym człowiek może cieszyć się takim życiem, jakie zesłał mu los. Należy zachować taką oto kolejność:
- Toast za Boga – niezależnie od tego, czy goście są wierzący, czy nie, tamada najpierw dziękuje Stwórcy za możliwość spotkania się przy wspólnym stole.
- Toast za pokój – tamada wspomina konflikty zbrojne, życząc gościom, by nigdy nie doświadczyli koszmaru wojny oraz by żyli w pokoju.
- Toast za przodków – za babcie i dziadków, którzy już odeszli, ale o których nadal się pamięta i bez których nie byłoby przybyłych na suprę gości. Niekiedy tamada wspomina w tym miejscu również świętych – ich pamięć czci się, polewając winem kromkę chleba.
- Toast za potomków – za życie narodzone i to, które dopiero się pojawi, za dzieci i wnuki, z nadzieją, że kiedyś wspomną uczestników supry i za nich wypiją.
- Toast za okazję – pity za to, co stanowi okazję do zgromadzenia się przy jednym stole. Czasami jest to wyjątkowy powód: narodziny dziecka, urodziny, zdanie egzaminu, dostanie pracy, ślub.
- Toast za rodziców – za tych, którzy wciąż żyją i zasługują na szczególny szacunek, bo dali życie.
- Toast za kobiety – podczas jego wygłaszania wszyscy mężczyźni stoją, a kobiety siedzą. Tamada w kwiecistych słowach, które powinny wywołać rumieniec na policzkach pań, wspomina, dlaczego kobiety są ważne w życiu mężczyzny.
- Toast za przyjaźń – za bezcenną wartość i za tych, którzy dzielą z nami smutki i radości. Gdy w przyjęciu uczestniczą tylko Gruzini, wznoszą oni toast po prostu za przyjaźń. Gdy Gruzję odwiedzają obcokrajowcy, toast wznosi się za przyjaźń narodów. W przypadku spotkania Gruzinów i Polaków toast ten jest okazją do wielkiej radości i wypicia za trwającą już ponad 200 lat komitywę, której początki są smutno naznaczone trudami politycznych zsyłek Polaków na Kaukaz.
- Toast za miłość – powinien być poetycki, a przynajmniej głęboki, by dobrze oddał siłę i piękno wyjątkowego uczucia.
- Toast za ojczyznę – stałym punktem supry jest toast za Gruzję (sakartwelos gaumardżos) i, jeśli przy stole zasiadają obcokrajowcy, za ich kraje. Dla tych, którzy są poza domem, toast staje się okazją do wyrażenia przepełnionej melancholią tęsknoty za ojczyzną.
- Toast za wspomnienia – za to, co zgromadzeni będą z przyjemnością wspominać nawet po latach, np. za suprę i towarzyszące jej dobre samopoczucie.
- Toast za gospodynię i gospodarza – podzięka za to, że zorganizowali przyjęcie, przygotowali poczęstunek i zadbali o gości. Ten toast jest standardowo przedostatnim lub ostatnim i sygnalizuje zbliżający się koniec supry.
- Toast za tamadę – zanim goście się rozejdą, dziękują temu, który przez ostatnie godziny zapewniał im duchową strawę, śmiech, zadumę, łzy radości i wzruszenia, oraz piją jego zdrowie.
Cziris supra
Toasty wygłaszane w trakcie cziris supry, czyli przyjęcia pogrzebowego lub upamiętniającego zmarłego, noszą nazwę shesandobari (შესანდობარი). Dawniej kelechi było wydarzeniem skromnym, podczas którego wznoszono tylko trzy krótkie i zwięzłe mowy na cześć zmarłego. Obecnie ceremonii, organizowanej ze znacznie większym rozmachem, towarzyszy 9–13, a nawet blisko 20 toastów. Ich ton jest naznaczony smutkiem, melancholią, tęsknotą, ale również wspomnieniami najpiękniejszych chwil, które zmarły pozostawił w pamięci uczestników supry. Tamada wyraża się o nim w sposób metaforyczny oraz często recytuje wiersze gruzińskich poetów, które oddają wizję życia i śmierci obecną w lokalnej kulturze. Daje do zrozumienia, że śmierć jest nieuniknionym żalem, jednocześnie podkreślając wielki dar życia. Dzięki temu jego słowa mają dla zebranych krzepiącą moc i ułatwiają im oswojenie się z tragedią. Na suprze kelechi wygłasza się kolejno:
- Toast za Boga – tamada prosi Stwórcę o siłę, która pomoże ukoić ból po stracie bliskiego.
- Toast za zmarłego – mistrz ceremonii przywołuje postać zmarłego, jego zasługi i dobre uczynki. Toast jest pełen eufemizmów, które mają uspokoić emocje zebranych. Nie używa się przykładowo słów „zmarły”, „umarł”, „śmierć”, zamiast nich wprowadzając pojęcia nacechowane abstrakcyjnie: „ten, który właśnie opuścił rodzinę” albo „ten, który właśnie znalazł pełny odpoczynek w ramionach Jezusa”. Co ważne i zgodne z gruzińską kulturą, tamada wspomina wyłącznie pozytywne cechy zmarłego i nigdy go nie krytykuje.
- Toast za nieżyjących krewnych (współmałżonków, rodziców, dziadków i innych) – toasty te mogą być podzielone i wygłaszane każdy z osobna. Również one dotyczą zasług zmarłych i przedstawiają ich wyłącznie w dobrym świetle.
- Toast za Gruzinów zmarłych na wojnie i za tych, którzy zmarli za granicą.
- Toast za rodziny bezdzietne i zapomniane.
- Toast za żyjących bliskich zmarłego: małżonka, dzieci, rodziców, rodzeństwo, dalszych krewnych.
- Toast za żyjących przyjaciół i sąsiadów.
- Toast za uczestników supry.
- Toast za kapłana, który odprawił nabożeństwo pogrzebowe.
- Toast za wszystkich ludzi, którzy okazali zmarłemu dobroć za jego życia.
Supra jako rytuał
Jak zauważa Florian Mühlfried z Uniwersytetu Friedricha Schillera w Jenie, „żaden wielki krok w życiu Gruzina nie byłby kompletny bez uczty”. Życie Gruzinów to nieustająca seria rytualnych supr, małych (codzienne kolacje w rodzinnym gronie) i większych (przyjęcia organizowane z wyjątkowych okazji). Są one symbolicznym momentem oddzielającym od siebie zwykłe dni, a niekiedy wprowadzają człowieka w nowy stan: małżeństwo, macierzyństwo, wdowieństwo czy awans zawodowy.
Oratorski kunszt tamady, jego wrażliwość, błyskotliwość i umiejętność czerpania z bogactwa odniesień kulturowych uwypuklają znaczenie codziennych i incydentalnych przeżyć, pozwalają je pełniej wyrazić i dokładniej zrozumieć. Kształtują zdolność do pięknego wysławiania się i uważnego słuchania, a stąd już tylko krok do najważniejszego wniosku: supra – prócz jedzenia, picia, toastów, śpiewów i tańców, które niewątpliwie dostarczają uciechy – to przede wszystkim celebracja mowy. To rytuał oddający cześć językowi, symbolowi ludzkiej wyjątkowości oraz ośrodkowi wyrażania refleksji, uczuć i pragnień, który wyznacza miejsce człowieka w kulturze. Słowa pobudzają emocje i zmysły oraz roztaczają czar refleksji, które nadają głębszy sens życiu Gruzinów i ich gości.
Zapraszam Cię na niezapomniane wyprawy do Gruzji, które organizuję od 2011 roku.
Tamada Tour – Wakacje w Gruzji, Armenii i Azerbejdżanie
Literatura:
- Akopova K., Kozakowski K.: 2016, Gaumardżos! O kolejności gruzińskich toastów. W: Pracownia Kultury 10/2016. Źródło: http://www.laboratoriumkultury.us.edu.pl/?p=31560 [dostęp: 04.2018].
- Baranowski B.: 1985, Gruzińskie oświecenie. W: Acta Universitatis Lodziensis, Folia Historica (22), s. 109–115.
- Duvignaud Jean, Ceremonia społeczna i ceremonia teatralna. W: Antropologia widowisk, wyd. Uniwersytetu Warszawskiego, s. 197–
- Godlewski G., Mencwel A., Sulima R. (red.): 2003, Antropologia słowa, wyd. Uniwersytetu Warszawskiego.
- Goldstein D.: 1999, The Georgian Feast: The Vibrant Culture and Savory Food of the Republic of Georgia, wyd. University of California Press.
- Kapuściński R.: 2010, Fragmenty książki „Kirgiz schodzi z konia”. Źródło: http://kapuscinski.info/fragmenty-ksiazki-kirgiz-schodzi-z-konia.html [dostęp: 04.2018].
- Kobakhidze G.: 2015, Gruzińska Supra i biesiada. Źródło: http://studlife4ever.blogspot.com/2015/08/gruzinska-supra-i-biesiada.html [dostęp: 04.2018].
- Kobakhidze G.: 2015, Historia i znaczenie toastów w Gruzji. Źródło: http://studlife4ever.blogspot.com/2015/08/historia-i-znaczenie-toastow-w-gruzji.html [dostęp: 04.2018].
- Kobakhidze G.: 2015, Tamada – mistrz gruzińskiej ceremonii. Źródło: http://studlife4ever.blogspot.com/2015/08/tamada-mistrz-gruzinskiej-ceremonii.html [dostęp: 04.2018].
- Leist A.: 1885, Szkice z Gruzyi, wyd. A. Gruszecki, Warszawa.
- Linderman J. L.: 2011, The Gendered Feast: Experiencing a Georgian Supra. W: Anthropology of East Europe Review 29 (2) Fall, s. 22–50.
- Manning P.: 2014, Domestication of the Wild Supra. W: Ab Imperio 4/2014, s. 53–62.
- Przymanowski J. 1964: Czterej pancerni i pies, wyd. Agoy.pl (2012).
- Shavladze T.: 2017, The Rhetoric of Pre And Post- Funeral Oratory (On The Basis of Irish Pre – Funeral and Georgian Postfunearal Reception Toasts). W: Proceedings of INTCESS 2017 4th International Conference on Education and Social Sciences 6–8 February 2017- Istanbul, Turkey, s. 470–473.
- Źródło: http://www.iranicaonline.org/articles/sofra [dostęp: 04.2018].
- Tamada, National Parliamentary Library of Georgia. Etnograficzny słownik gruzińskiej kultury materialnej. Źródło: http://www.nplg.gov.ge/gwdict/index.php?a=term&d=39&t=1588 [dostęp: 04.2018].
- The Generalissimo: 2015, The Georgian Supra – სუფრა. Źródło: https://www.thefooddictator.com/the-georgian-supra-%E1%83%A1%E1%83%A3%E1%83%A4%E1%83%A0%E1%83%90/ [dostęp: 04.2018].
- Tuz K.: 2013, Wypijmy za to, byśmy wszystko w życiu robili w porę. W: MM Trendy Koszalin. Źródło: https://issuu.com/mmtrendy/docs/mm_trendy_10-2014_/34 [dostęp: 04.2018], s. 34–37.
- Wesołowski M.: 2017, Supra, tamada i biesiada. O tym jak w Gruzji wznosić toasty. Źródło: https://wesolowski.co/2017/01/02/tamada-supra-toasty-gruzja/ [dostęp: 04.2018].
- არამატერიალური კულტურული მემკვიდრეობა [Niematerialne dziedzictwo kulturowe], National Agency for Cultural Heritage Preservation of Georgia [dostęp: 04.2018].