Kobuleti – hit czy kit?

Z Ureki do Batumi prowadzi jedna droga. Jak byśmy się nie starali, i tak trzeba przejechać przez Kobuleti, kolejne miasteczko, które aspiruje do miana kurortu. Rozciągnięte na 12 kilometrach nabrzeża jest pułapką dla wszystkich, którzy jeszcze nie zrozumieli, że w Gruzji nie wolno się śpieszyć, a czas częściowo się tutaj zatrzymał. Gruzińskie kurorty nad Morzem…

Czytaj dalej

Alternatywna muzyka w Gruzji

John Cage ogłosił w latach 50., że cisza nie istnieje. Nieustannie jesteśmy bombardowani różnymi formami akustycznymi – szumem, trzaskiem, hałasem, ludźmi, światem, brzmieniem własnego ciała, które – zgodnie z eksperymentem – towarzyszy człowiekowi nawet w kosmicznej próżni. Kaukaz jest pełen dźwięków i barw, miejscem przepełnionym tańcem, śpiewem… Pięknem. Gruzję należy zwiedzać z dobrym soundtrackiem. Mam…

Czytaj dalej
Tbilisi centrum miasta czy warto zamieszkac w Gruzji Kaukaz

Dlaczego warto zamieszkać w Gruzji

Czy warto zamieszkać w Gruzji? Podobnie jak każde inne miejsce na Ziemi nie jest to kraj dla wszystkich. Gruzja zachwyca swoją barwą, krajobrazami, otwartością mieszkańców, ale też drażni i wkurza chaosem, nadal silnymi naleciałościami sowieckości, brakiem obsługi klienta na zachodnim poziomie, stosunkiem do kobiet, bezpieczeństwa, środowiska, religii i zwierząt. Traficie tutaj na takie kontrasty, o…

Czytaj dalej

Pierwszy miesiąc w kraju przodków – cz. 3

Gdy zakładałem blog polakogruzin.pl, miałem kilka koncepcji tego, w jakim kierunku go rozwijać i o czym pisać. Obiecałem sobie, że będę opowiadał bez retuszu i liftingu o tym, co mi się podoba, i tym bardziej o tym, czego nie lubię, co mnie drażni, boli, przeraża. W lipcu 2014 roku minęło siedem lat od mojego pierwszego pobytu…

Czytaj dalej
Obóz uchodźców

5 dni wojny

Zostawiam za sobą szczyt Kazbeku. Niestety nie wypatrzyłem tam Prometeusza przykutego do skały ani ptaszyska, które wyjadałoby jego wnętrzności. Niewiele osób zdaje sobie z tego sprawę, ale oryginalna wersja mitu jest rdzennie gruzińska. Na Kaukazie bohater od zarania dziejów jest znany jako Amirani. Podobnie jak grecki sobowtór walczył on ze złymi mocami, w kilku wersjach opowieści ukradł…

Czytaj dalej
Cerkiew Cminda Sameba z widokiem na Kazbek

Z widokiem na Kazbek

Mkniemy kultową Gruzińską Drogą Wojenną pod Kazbek, uśpiony wulkan i trzecią najwyższą górę Gruzji. Mijamy rezerwuar Żinwali, twierdzę Ananuri, miasteczko Pasanauri, gdzie łączą się rzeki Biała i Czarna Aragwi, następnie kurort narciarski Gudauri i Przełęcz Krzyżową, najwyższy punkt na szlaku. Przed nami już Stepancminda ze słynną cerkwią Cminda Sameba. W tle majaczy monumentalny Kazbek, a…

Czytaj dalej