Gdzie spac w Kazbegi

Gdzie spać w Kazbegi (Stepancminda)

Gdzie spać w Kazbegi? Wiele osób zadaje sobie to pytanie planując przyjazd do Gruzji. Czasami możecie mieć jednak mały problem z dokładną identyfikacją miejsca! Jedno miasto, dwie używane wymiennie nazwy. Oficjalnie to Stepancminda, nazwa wróciła do obiegu w 2006 roku i generalnie jest historyczną, pochodzącą jeszcze ze średniowiecza, a Kazbegi zostało wprowadzone podczas okupacji sowieckiej…

Czytaj dalej

Człowiek z Dmanisi

Na pewno zastanawialiście się, dlaczego we wszystkich amerykańskich filmach i serialach sensacyjnych – i to na ogół przy okazji sekcji zwłok – używa się określenia „rasa kaukaska” względem wszystkich przybyszów z Europy. To sformułowanie pojawiło się w XVIII wieku za sprawą niemieckiego antropologa Johanna Friedricha Blumenbacha, który podzielił gatunek ludzki na pięć ras (białą – kaukaską, żółtą,…

Czytaj dalej
Gori zycie w cieniu Stalina

Gori – życie w cieniu Stalina

Gori jest stolicą Shida Kartli (Kartlia Wewnętrzna), centralnego regionu Gruzji, w skład którego wchodzą miejscowości Gori, Kaspi, Kareli i Chaszuri. Przez wieki leżące przy ważnej arterii komunikacyjnej i ekonomicznej prężnie i szybko się rozwijało i zyskiwało ogromne znaczenie. Kto panował nad miastem panował nad tym urodzajnym regionem, dlatego było ono wielokrotnie najeżdżane przez Turków, Persów…

Czytaj dalej

Gdzie spać w Tbilisi?

W cyklu „Gdzie spać…” polecam tanie noclegi w Gruzji dla samodzielnie podróżujących turystów i obieżyświatów. Tym razem podpowiadam, gdzie spać w Tbilisi. Gruzja to kraj bardzo przyjazny podróżniczej kieszeni. Znajdziecie tu mnóstwo hoteli, hosteli i kwater w zróżnicowanym standardzie i cenach (ogólnie o warunkach noclegów w Gruzji pisałem tutaj). Również Tbilisi, stolica Gruzji, oferuje setki…

Czytaj dalej

Pierwszy miesiąc w kraju przodków – cz. 3

Gdy zakładałem blog polakogruzin.pl, miałem kilka koncepcji tego, w jakim kierunku go rozwijać i o czym pisać. Obiecałem sobie, że będę opowiadał bez retuszu i liftingu o tym, co mi się podoba, i tym bardziej o tym, czego nie lubię, co mnie drażni, boli, przeraża. W lipcu 2014 roku minęło siedem lat od mojego pierwszego pobytu…

Czytaj dalej
Obóz uchodźców

5 dni wojny

Zostawiam za sobą szczyt Kazbeku. Niestety nie wypatrzyłem tam Prometeusza przykutego do skały ani ptaszyska, które wyjadałoby jego wnętrzności. Niewiele osób zdaje sobie z tego sprawę, ale oryginalna wersja mitu jest rdzennie gruzińska. Na Kaukazie bohater od zarania dziejów jest znany jako Amirani. Podobnie jak grecki sobowtór walczył on ze złymi mocami, w kilku wersjach opowieści ukradł…

Czytaj dalej